Uczestnicy, którzy wystartowali z ulicy Sękowskiego w Mielcu, podzieleni na trzyosobowe drużyny, musieli m.in. naprawić rower, opatrzyć rannego partyzanta, odszyfrować telegram zapisany alfabetem Morse’a, rozpoznać tajnego współpracownika na Rynku Starego Miasta oraz zapakować wojskowy zasobnik zrzutowy. Kolejne zadania i miejsca ich wykonywania związane były z akcjami partyzanckimi oddziału Jędrusiów na terenie Mielca. Ostatnim z wielu zadań gry było napompowanie pontonu, co stanowiło nawiązanie do akcji partyzantów z marca 1943 roku, kiedy to oddział partyzancki Jędrusiów odbił więźniów z mieleckiego sądu, po czym wycofał się Wisłoką. Meta gry miejskiej znajdowała się obok kapliczki pw. św. Marka w Mielcu, gdzie w okresie II wojny światowej był tajny punkt kontaktowy żołnierzy Jędrusia.
Gra była skierowana do młodych mielczan i jej celem było zachęcanie ich do aktywnego spędzania czasu oraz zwiększenie poziomu wiedzy historycznej z zakresu historii lokalnej dotyczącej Władysława Jasińskiego ps. Jędruś.Tematem wydarzenia jest odział partyzancki Jędrusiów oraz przeprowadzona przez nich 29 marca 1943 roku akcja rozbicia więzienia Gestapo w Mielcu. Uczestnicy gry miejskiej zostali podzieleni na trzyosobowe zespoły, które stawiały czoła rożnym zadaniom, od rozszyfrowywania wiadomości w alfabecie Morse’a po ratowanie rannego więźnia. Kolejne zadania gry miejskiej sprawdzały wiedzę historyczną uczestników w zakresie Polskiego Państwa Podziemnego w regionie mieleckim związaną z Armią Krajową i Władysławem Jasińskim (1909 – 1943) jako dowódcą Jędrusiów.
Po zakończeniu gry miejskiej jeden z jej organizatorów podsumował całą akcję stwierdzając: Moim zdaniem uczestnicy bardzo wczuli się w tę grę. Wszystkim bardzo zależało na zwycięstwie. Skutkowało to nerwową atmosferą, czego przykładem może być zjawienie się drużyny w umówionym miejscu aż 20 minut przed startem. Atmosfera ta natomiast wytworzyła aurę sportowego współzawodnictwa i udzieliła się wszystkim uczestnikom. Współorganizatorzy zachowywali profesjonalizm i dbali o każdy, nawet najmniejszy, szczegół, po to, aby uczestnicy mogli poczuć się, jakby naprawdę byli oddziałem Jędrusiów – powiedział Maksymilian Kilian. – Według mnie gra wypadła bardzo dobrze, ale oczywiście mogło być lepiej. Dzięki organizacji tej gry zdobyliśmy cenne doświadczenie, które pomoże nam w przyszłych przedsięwzięciach.
Jednocześnie obok gry miejskiej na terenie Mielca lokalne grupy rekonstrukcyjne oraz aktorzy - amatorzy kręcili film o tym, jak wyglądało życie codzienne w okupowanym Mielcu. Część zdjęć zarejestrowano latem zeszłego roku. Teraz na mieleckiej starówce powstawały ostatnie ujęcia plenerowe. Film ma być gotowy na 6 sierpnia – w rocznicę wyzwolenia Mielca spod niemieckiej okupacji. Młodzi mielczanie mają zamiar pokazać go również na 24. przeglądzie amatorskich filmów historycznych w Soczi.
Organizatorami gry miejskiej byli: Klub KoLiber Mielec, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Grupa Rekonstrukcji Historycznej oraz Klub Historyczny – Prawda i Pamięć.
Wyniki rywalizacji Gry Miejskiej Śladami Jędrusiów na stronie internetowej rmi24.pl jako patronów medialnych akcji społecznej:
a szerzej na temat akcji także na stronie Radia Rzeszów:
http://www.radio.rzeszow.pl/informacje/45782/gra-miejska-sladami-jedrusiow.
Gratulujemy naszym uczennicom szlachetnej rywalizacji zespołowej i udziału w akcji społecznej upamiętniającej Jędrusiów!
Oprac.: mgr P.Wal
Opublikowano w dniu: 8.04.2016 r.
Dostarczono do publikacji w dniu: 7.04.2016 r.
